78.75 zł
Zamówienie wyślemy do 00 00 00
Autor | |
---|---|
ISBN | |
Rok wydania | |
Liczba stron | |
Format | |
Cena katalogowa |
Spis treści
Wincenty Różański
WYBRANE Z TOMIKÓW
Dziecko idące jak włócznia śpiewało, 1970
„kry lodowe płynęły na wznak”
„przed wojskiem nieba i ojców”
„oto tu jestem jak przedwczesna noc”
„tak to już jest jaskinio”
„ogrodziłem moje życie kamieniami”
„ciemna już dyszy godzina”
„deszcze tętnią rzemień pęka”
„ludzie wy jak leszczyny trwacie”
„brudna noc nad miastem”
„zeszły się z sobą moje słowa”
a brzoza kwitnie, 1973
„Czy wiesz wiosna pytanie zadać się odważa…”
„Należałoby pisać o rzeczywistości…”
Przed czerwonymi słońca drzwiami, 1976
„od wzgórz sczerniałych po wrzosowiska”
„wierzę jeszcze w bociany”
„urodziłem się jasny jak kropla”
„u mnie cicho pusto”
„godzino znoju sekundo kwiatu”
„nieustanna gonitwa mężczyzny za kobietą trwa”
„jakże dziś ładnie matko opowiadasz”
Mieszkam w pogodzie, 1979
„karta dań tego świata spełniona”
„tak małe dzieci zwołuje ptak”
„piórem zegara piszę te strofy”
„głowa rozpadnie się na kawałki”
„wód zielony niepokój”
„kwiaty ustępują miejsc”
Zakole, 1981
„zachód chowa miasteczko pod koronę drzew”
„coraz mniej tej mowy co jak deszcz”
„tam gdzie rzeka kończy się jest morze”
„popiół i adwent popielec i post”
„może już za późno na cokolwiek”
„w nocy obudził mnie księżyc”
„pamiętam czerwiec pierwszy wiersz”
Światłolubne, 1984
„narzeczeni już nie tańczą”
„śpią ojcowie”
„okrakiem w rynsztoku palcem ryjąc”
„ciotki rozprawiają”
„w alei róż”
„Borges nawiedził mnie w nocy”
„idzie matka boska literacka”
„droga krzyżowa nie kończy się”
„waga chwieje się”
„mącę palcem wodę”
„otwieram furtkę”
„to wzgórze na którym się urodziłem”
„zostały te lata męskie”
„w spokojnym lesie”
„kiedy byłem mały”
„stary cmentarz zarosły chwastami”
„śmierć jest oddechem”
„pewna przechodząca kobieta miała ogromne piersi”
„wśród domów jak robaki”
„płodzę wiersze jak szczur”
„nocka już idzie”
„smutne miasteczko”
„mocny jest dzień”
„niecierpliwa głowa”
„pamiątka po życiu”
Wiersze – dzieci, 1985
„zagony świetliste”
„równo czterdzieści cztery lata temu”
„spadł na ziemię śnieg”
„dawni pisarze poeci”
„kogut objaśnia świat”
„niech moje ucho bajek nie słucha”
„moja wina że pusto”
„niech się dziecko nie boi ciemności”
„poeta pije kawę”
„ja w tym pokoju spać nie mogę”
„coraz mniej mogę już pisać”
„bądź pozdrowiona chwilo”
„zgaś lampę”
Nam ciszy nam wiatru potrzeba, 1986
„zostawcie mnie w spokoju”
„może się pokłonię tej pani z przeciwka”
„dlaczego nikt nie poprowadzi mnie do kraju cienistego”
„rozjaśnij błyskawico nasze znękane serce”
„gdzie są teraz ojcowie”
„wtulony w kąt życia rozmyślam”
„najlepiej w godzinie wieczornej”
„marzenia rozbiegły się”
„przerażasz mnie biała karto”
„co mi gwiazdo powiesz”
„znajomy w tramwaju”
„wierny każdemu człowiekowi”
„myślałem że jak będę stary”
„jedzie muza na koniu”
„lepiej byłoby mi upaść”
„grochówka pachnie wokół”
„swobodne morze oddycha”
„każdy człowiek chce zostawić”
Bądź pozdrowiona chwilo…, 1989
„zostały te dni na klęskę”
„idę pod wiatr”
„koczownicy koczują w blasku słońca i trawy”
„zabierz mnie ze sobą w pole”
„stosy książek nienapisanych”
„nocka już przyszła”
„już mnie nie cieszą kobiece stroje”
„gdzie te łąki umajone”
„płyną kry wrona kracze”
„dawno już bym przestał pisać”
„w ogrodzie cienie światło na twarzy”
„kiedy miałem osiemnaście lat”
„już się skończyło to co się skończyć miało”
„zanosiłem modły”
„słońce czerwone odbite na murze”
Będziemy piękniejsi, 1990
„jeszcze chciałbym ujrzeć Krysię”
„chwała tobie pieśni”
„kto mi obmyje rany”
„gwiazda niedosiężna”
„przybądź do mnie siostro miłosierdzia”
„matka Nikosa w chuście greckiej”
„matka moja mówi”
„był Schumann co skoczył do Renu”
„gdy mi sił zabraknie”
„przy polnej drożynie”
„Matka Boska chodziła w sandałach”
„jasno mi Boże”
„jesień jak stara panna szpitalna”
„tyle już kamieni przesunęło się o mile”
„w nocy okna otwierają oczy”
„zamykam księgę nocy”
„któż by wyżył z poezji”
„zawsze po twojej stronie poezjo”
„na wszelki wypadek”
„ojciec leży jego ordery”
„zgubiłem swe kroki i ślady”
„szpetna twarz moja”
„modlitwa ranna wieczorna”
„jakie szaty nosisz śmierci”
„gwiazda pomyślności gaśnie”
„dlaczego Boże tak jest”
„moje życie to okop”
„niech będzie pochwalony bieg rzeki”
„każdy pęd rośliny zadziwia mnie”
„mgło miłości moja”
Oddech i gest, 1990
„wiedziałem wiele teraz nic nie wiem”
„nie byłem tam gdzie nas nie ma”
„drogi rozwidlone”
„cóż ma matka po takim poecie”
„na tym polu pospołu”
Córeczka poezja, 1993
„mam w książce kosmyk”
„na nic alkohol na nic sen”
„każdy ma prawo być i żyć”
„jak Ty Boże możesz mi tak dokuczać”
„kiedy wstaje dzień”
„w każdej chwili jest ciemność”
„w ten dzień wigilijny”
„gdzie są ptaki dzieciństwa”
„ten kawałeczek spokoju daj mi Panie”
„na tej kładce przy strumieniu”
„maluczko a nie znajdziecie mnie”
„na każdym podwórku jest”
„niech będzie pochwalony Janek”
„wróbel w garści sen przy stole”
„już północ śpi serce”
Wszystko nie to, 1994
„każdy nerw napięty”
„Boże coś Polskę przez tak liczne wieki”
„chciałem zmienić świat”
„każda noc jest nie do opisania”
„ja podwórkowy papież”
„nie wybieraj się za daleko”
„sen mija”
„w moim kraju zmęczeni ludzie podlewają”
„stąd znasz mnie Panie Boże”
„przeszedłem smugę cienia”
„szykuje się festyn cieni”
„wszystko nie to”
„szybuj nad nami gołębiu”
„w te koleiny życia”
Ciemna rzeka, 1996
„zawsze z tobą na ty byłem”
Matka
Twoje włosy
Ciche szaleństwo
Co posiadam…
Moja apokalipsa
Wołanie
Czarne kwiaty
W roznieconym ogniu, 1997
„Wincenty à Paulo św. gwałtownik…”
„tyle łez upłynęło”
„jak mówi poeta”
„umarłym dziewczynom umarli grają”
„noszę buty szewca który umarł na wiosnę”
„przestałem nakręcać zegar”
„kalina biała”
Ratujcie serca nasze, 1998
„już zimno”
„Treny wagowego, pieśni kołodzieja”
„pozdrowiony bądź człowieku”
„Od startu do mety walka”
Została pusta karta dań tego świata, 1998
„Chrystus wisi w naszych oknach”
„noc transkontynentalna”
„Bóg wielki zawiadowca”
„niech będzie pochwalony”
„lustra”
„chodzę po prośbie do Ciebie Panie”
Dwaj chłopi w młynie gadają
„coraz mniej mogę pisać”
„leniwo kołysze się wiek/ pójdę do miasteczka”
„latami siedząc przy stole”
„kiedy wszystko spełni się”
„na lewym policzku tej pani”
„całowałem twoje okno”
„tej nocy biała kalina się śmiała”
„Panno przeczysta”
„zlituj się Panie gdy przyjdzie sobota”
„niech się stanie cud wysoki”
Chciałem zmienić świat, 1999
„tak będzie jak napisane”
„bądź pochwalona rzeko!”
„skarżę się Panie na swój los”
„jeszcze mi się cknią te słowa”
„ludziki gołębie strażnice i pole”
„opowiem ci mój szlak”
Ręce Marii Magdaleny, 2000
„te oczy mnie zauroczyły”
„leniwo kołysze się wiek/ flaga łopoce”
Ziele nasenne
„ty mi daj Panie wolę i szaleństwo”
Końska podkowa
Wędrujemy do Szeol, 2001
„gwiazda nie świeci, już się przeinacza”
„pochwalony niech będzie bieg rzeki”
„chwała tobie rzeko i cudzie jasny”
„przed życiem czuję, nie przed śmiercią trwogę”
„jeszcze chwila a będziemy panami”
Posrebrzane pola słów, 2008
„urodziłem się 12 VII 1938 roku”
W Zagubinowie
„Miłości moja nieskończona”
„nie wzgardziłem miłością ziemską”
„ach zamienię się z tobą Boże po zachodzie słońca”
„imię twoje podniebne”
„dokąd mam pisać czyś w domu”
„całując ciebie”
„która z kobiet zaświadczy przed Najwyższym”
„dlaczego mam żyć jak zwłoki przed czerwonymi słońca drzwiami”
„siedzę na tym samym miejscu które zająłem”
„ach ubierz się w strój czerwony”
„przybądź do mnie aniele smutku”
Wiersze niecierpliwe, 2015
Idę pod wiatr
Splendor Wenecji i chwała
„z trwogi zrodzony”
„na ostatnie pożegnanie…”
Niczego nie wiemy
Spóźnione, 2020
Dwie matki
„Boże strapiony”
Myśli
Poemat ze szkoły
„lec na twej piersi to za mało”
„zgaś moje oczy ja cię widzieć mogę”
O losie Chrystusa
W mrocznym Poznaniu
Wędrowanie
Mój wiersz
„w śnie niespokojnym”
Nadzieje
„jakim to cierniem wbiła się we mnie ta miłość”
„wszystko jest snem wariata śnionym”
„to już noc bądź zdrowa”
„patrzę na swoją twarz”
„będę pisał aż ręka uschnie”
„zostały mi cztery ręce”
„zbrodnia rodzi zbrodnię”
„poruszmy tę kwestię choćby była martwa”
„po co na świecie sztuka nie wiem”
Mój pokój
„to są ostatnie dni lata”
„Chciałem napisać coś o papieżu”
„idzie noc”
„już minęły lata gniewu”
„to tajny ból sprawia”
„i znowu noc jak trumna”
Oczekiwanie
Zaduma
Z WIERSZY ROZPROSZONYCH
„pomyliłem ulice w morze”
„światłami rozjaśniałem ból”
„do tej kozaczki tęsknię w butach po kolana”
„Bogdan Wojdowski – pisarz”
„piszę bzdury i brednie”
„Maryjo topazie”
„odwieczne pieśni krążą pod sufitem”
Bohema
Pracownia Grzegorza Ratajczyka
Atelier
„Nie rozpaczaj Małgosiu”
Pieśń dziękczynna
„Cóż nam pozostało na plaży prócz nosa i uszu”
„Bym chowając się, nie stracił nic z blasku twego”
„Pochwalona niech będzie godzina”
„Ojcze z niebios Boże Panie”
Sen o świętym Idzim
Niestałość
Nienawiść
„Marność nad marnościami” „Jest bezgraniczna noc, jest ciemny park”
„zaśnij już ziemio”
„most przez życie – poezja”
„kobieto sprawcza co patrzysz na mnie”
„O awangardo o Stedzie”
Pełnia
„piszę w tę noc w zimnym pokoju”
WIERSZE W ZESTAWIENIU ALFABETYCZNYM
…
tel. 017 872 13 69 (Kolportaż)
tel. 017 872 14 37 (Dyrektor)
faks: 17 872 14 26
e-mail: wydaw@ur.edu.pl
Adres:
ul. prof. St. Pigonia 6, 35-310 Rzeszów